Polski Alarm Smogowy, na podstawie danych z NFOŚiGW, opublikował listę gmin, które nie zgłosiły się do Programu Czyste Powietrze. W Programie Czyste Powietrze mieszkańcy danej gminy mogą otrzymać do 30 tys. zł na wymianę starych pieców na paliwo stałe na ekologiczne źródła ciepła, instalację centralnego ogrzewania lub ciepłej wody użytkowej, wentylację mechaniczną, mikroinstalację fotowoltaiczną czy ocieplenie domów oraz wymianę okien i drzwi (koszty materiałów i robocizny).
Wsparcie można otrzymać na na projekty zakończone, w trakcie realizacji lub jeszcze nierozpoczęte. Pamiętaj jednak, że rozliczeniu podlegać będą koszty poniesione nie wcześniej niż 6 miesięcy przed złożeniem wniosku.
Wśród gmin, które nie dołączyły do programu są gminy z powiatu częstochowskiego. A są to: Kamienica Polska, Poczesna, Rędziny, Mstów i Olsztyn. Pozostałych jedenaście gmin powiatu jest uczestnikiem tego programu.
PAWEŁ GĄSIORSKI
No szkoda. Olsztyn z racji położenia ma problem ze smogiem. Dodatkowo w niektore dni, jak sie przespaceruje, to widać, jak smog z Olsztyna wędruje w stronę Zrębic-Kotysowa. No ale tam nikt ważny nie mieszka, w przeciwieństwie do takich Biskupic Nowych.
Uważam, że Nowe Biskupice niczym się nie różnią od innych sołectw. Wszędzie mieszkają “ludzie i ludziska”. Wstyd tylko Panie Wójcie za brak inicjatywy w uczestnictwie w tym programie, a gmina by na tym wiele skorzystała m.in.: „System zachęt obejmuje wsparcie na utworzenie oraz bieżące funkcjonowanie punktów informacyjno-konsultacyjnych dla mieszkańców (do 30 tys. zł), nowe stawki za złożony wniosek o dofinansowanie z terenu gminy (150 zł przy podwyższonym poziomie dofinansowania i 50 zł przy podstawowym, a było to odpowiednio 100 zł i 0 zł) oraz do 16 mln zł na premiowanie gmin, które w danym roku wykażą się największą aktywnością pod względem liczby składanych wniosków w programie Czyste Powietrze”. Zapewne jakiś pracownik w referacie ochrony środowiska mógł by się tym zająć i nie kolidowało by to z obecnymi obowiązkami. Szczycić się tylko z czujników smogu rozmieszczonych w gminie – raczej mało kogo to interesuje i mierne z tego efekty.
Na początku tego roku zadzwoniłem do gminy z pytaniem, czy istniej możliwość dofinansowania wymiany pieca na ekologiczny. Pani która odebrała telefon w arogancki sposób oświadczyła, że gmina jest za biedna by coś takiego robić. Teraz planuje się wydać ponad 500 tysięcy złotych na garaż dla takich urzędników. W gminie są drogi które nie są nawet utwardzono, na takie cele powinny iść pieniądze, a nie na czyjeś wygody.
Serio powiedziala, że gmina za biedna?
A przecież rzeźby na rynku kosztują, koncerty Sojek i innych gwiazd nie są za darmo.
Wojt i wojtowa kwestii smogu i opału nie zrozumieją, bo mieszkają poza gminą, w blokach. Poprzednie władze też nie były zainteresowane ekologią ani tymi kwestiami – bardziej szukaniem dla siebie nowych cieplych posadek w powiecie.
A czy wójt to jest dostępny ? Z tego co wiem dla mieszkańców jest niedostępny ! Gdzie mozna go zastac ?