Wójt Tomasz Kucharski udzielił wywiadu swojemu pracownikowi, w którym tłumaczył się z gigantycznej podwyżki za odbiór odpadów. Według niego, podwyżka wynika ze wzrostu opłat. Sam Kucharski uważa, że wszystkie gminy podniosą opłaty w podobnej wysokości jak gmina Olsztyn, a obecne stawki są przed podwyżką.
No to przyjrzymy się faktom. Gmina Olsztyn, obok gminy Rędziny, ma najwyższą stawkę za odpady komunalne w naszym powiecie. Po podwyżce są już m.in. gmina Konopiska (podwyżka z 18 zł za śmieci niesegregowane do 23 zł od osoby), gmina Niegowa (podwyżka z 15.80 zł na 19 zł). Przed podwyżkami są m.in. gmina Poczesna (wstępna nowa stawka to 18.50 zł), gminy Starcza i Kamienica Polska (stawki ok. 20-22 zł) oraz gmina Przyrów (mówi się o kwocie 23 zł).
Dlaczego zatem inne gminy poradziły sobie "względnie" z podwyżką, a gmina Olsztyn zwiększyła opłatę aż o 17 zł (z 12 zł na 29 zł)? Ktoś trafnie to napisał, bo musi być na rzeźby i inne promocje wójta.
Pozostawiam to do przemyślenia.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Bo radni u nas nie mają jak by powiedzieć pani wójtowi dość!
Ale gmina nie może grosza zarobić na śmieciach, więc po co wójtowi te pieniądze, za które w przypadku kontroli zapłaci duże kary?
Autor ciągle sugeruje, że gmina zarobi na śmieciach, ale takie działania nie mają absolutnie sensu. Gmina wyjaśniła w konkretnych liczbach wysokość podwyżki, więc wystarczy przeczytać ze zrozumieniem.
Jeżeli firma wywiżąca nasze śmieci nie oszukuje (samochody obecnie są ważone na terenie gminy) to jedynym sposobem obniżenia tonażu śmieci, to kompostowanie bio, bo innych śmieci nie da się ograniczyć, chyba że sami zaczniemy kupować mniej rzeczy generujących śmieci.
Gwarantuję wam że wójt i radni nic z tego nie mają, jedynie gniew mieszkańców ( którzy swoją wiedzę czerpią z takich artykułów). A zaskoczę was, my też płacimy za śmieci jak wszyscy. Pozdrawiam wszystkich i proszę o wyrozumiałość a nie opieranie się na emocjach. Celem takich artykułów jest chęć skłócenia mieszkańców a nie rzetelne wyjaśnienie tematu.
Mniemam, że pisał to radny, który jak jego koledzy po fachu ma problem z rozumieniem tekstu pisanego. Żaden z artykułów na tym portalu nie sugerował, że “gmina zarabia na śmieciach”. To wasza próba obrony, dość żałosnej i wybrnięcia z sytuacji, do której zeście doprowadzili.
“Celem jest rzetelne wyjaśnienie tematu” – no już radni Kotwa i Młyńczak próbowali. Teraz radny “Przemek” robi kolejne podejście, pokazując totalną niekompetencję i robiąc po raz kolejny idiotów z wyborcow.
Dziękuję!
Kurtyna!
PS: Dobrze, że pan płaci za śmieci, ale to naprawdę mnie nie obchodzi.
Z drugiej strony tak na serio się już zastanawiam, gdzie u pana rozum i godność człowieka, skoro próbuje pan nawoływać ludzi, by zapełniali kubły do połowy, to wtedy mniej płacić będą, bo sa liderami w produkcji odpadów.
Zgodnie z tą linią myślenia, mogliście drodzy klakierzy wójta, wyposażyć odbiorców śmieci w wiadra 10-litrowe zamiast wielkie stulitrowe kubły 🙂
Po drugie, naprawdę mieszkańcy mają w nosie, że śmiecą turyści, na których zarabia skromne grono osób, bo tylko turystami możecie taką sytuację wyjaśniać (Młyńczak próbował).
czyli kłamstwo wójta ma krótkie nogi
Niech mi ktoś wytłumaczyć jak to jest. Skoro po podwyżce Poczesna ma mieć 18 zł a my mamy 29 zł, to o co w tym wszystkim chodzi? Ile z tego ma gmina? Czym różnimy się od Poczesnej?