42-letni Przemysław Gawron to radny gminy Olsztyn oraz projektant w prywatnej firmie. Posiada ponad 2130 zł oszczędności na koncie i blisko 32 tys. zł na rachunku oszczędnościowym. Nie ma domu, mieszkania, działki.
W ubiegłym roku jako radny otrzymał 876,30 zł, ze stosunku pracy 23 531,28 zł, a z tytułu umowy o dzieło 466,40 zł.
Jego oświadczenie majątkowe znajdziecie poniżej.
PAWEŁ GĄSIORSKI
I NA PEWNO DO RADY POSZEDŁ NIE DLA PIENIĘDZY
Po pierwsze. Jak ktoś nie ma majątku to nie nadaje się za radnego? Po drugie. Czy przy 800 zł diety można się dorobić?
Nie rozumiem co ten artykuł chciał zasugerować. Rradny musi być majętny bo inaczej to życiowy nieudacznik?