Gmina Olsztyn jest pierwszą gminą w powiecie częstochowskim, która zakazała stawiania ogrodzeń z prefabrykatów betonowych.
Ogrodzenie powinno być również dopasowane do stylu domu jaki projektujemy, a przede wszystkim regionu w jakim się znajdujemy. Zgodnie z nowelizacją Ustawy Prawo budowlane (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 1202 ze zm.), procedura budowy ogrodzenia została znacznie uproszczona. Pozwala ona na budowę ogrodzeń, które nie przekraczają wysokości 2,2 m od poziomu terenu, bez zbędnych formalności. Niemniej jednak forma i wymiary ogrodzenia nie mogą być w sprzeczności z zapisami obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru, na którym zlokalizowana jest nieruchomość.
Z uwagi na ład przestrzenny zapisy miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego Gminy Olsztyn zakazują realizacji ogrodzeń z prefabrykatów betonowych - informuje Urząd Gminy Olsztyn. Ponadto, należy pamiętać, iż ustalenia miejscowego planu określają odległości noworealizowanych i przebudowywanych ogrodzeń dla terenów przyległych do dróg.
Nie wydaje mi się aby była pierwszą w powiecie bo już w zeszłym roku miejscowe plan zagospodarowania na terenie gminy konopiska w Aleksandrii zarabiał postawienia takiego ogrodzenia
Władza w gminie otacza się bogatymi ludźmi. Natomiast ci zwykli, którzy muszą płacić podatki na pochody Bachusa, jęczące Czesławy i inne balonowe promocje, stawiają sobie płoty w stylu takim, na jaki ich stać. Ciekawe czy płot w Białym Borku pasuje stylowo do budowli? Może by tak referendum?
Może ktoś oświeci nas, czytelników, co grozi za ustawienie takiego ogrodzenia?