Częstochowscy policjanci zlikwidowali plantacje konopi indyjskich. Kryminalni odkryli uprawę na jednej z posesji w gminie Janów i Olsztyn. Łącznie zabezpieczyli 12 krzewów oraz blisko 3000 gramów już ściętego suszu. W tej sprawie śledczy zatrzymali trzech mieszkańców powiatu częstochowskiego. Za uprawę, posiadanie i przetwarzanie znacznych ilości narkotyków, zatrzymanym może grozić do 8 lat więzienia.
Kryminalni z częstochowskiego referatu zwalczającego przestępczość narkotykową ustalili niedawno, że na terenie jednej z posesji w gminie Janów może znajdować się nielegalna plantacja konopi indyjskich, których uprawa jest zakazana przez prawo. Ich informacje potwierdziły się. Za budynkami gospodarczymi śledczy zabezpieczyli 11 krzaków konopi innych niż włókniste, natomiast w domu znaleźli ponad 2800 gramów już ściętego suszu, ukrytego w plastikowych pojemnikach. Wykonane przez policjantów testy wykazały, że to marihuana. 54-latek został zatrzymany. Dodatkowo czynności realizowane przez kryminalnych doprowadziły do jednego z domów jednorodzinnych w gminie Olsztyn. Tam okazało się, że w specjalnie przygotowanym namiocie odpowiednio ogrzewanym śledczy znaleźli krzak konopi. Podczas przeszukania w garażu natrafili na gotowy susz marihuany w ilości ponad 5 gramów. Policjanci zatrzymali 17-latka i jego 44 - letniego ojca, podejrzewanych o uprawę i posiadanie marihuany.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty nielegalnej uprawy, posiadania, a jeden z nich dodatkowo przetwarzania narkotyków. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje teraz prokurator i sąd. /KMP w Częstochowie/